Zgodnie z założeniami ogólnopolskiej akcji „Jak nie czytam jak czytam” zorganizowaliśmy spotkanie - po to, aby razem poczytać, jak również do czytania przekonać tych niezdecydowanych. Pokazujemy, że czytać może każdy i w każdym miejscu.

 

 

"Jak nie czytam jak czytam" odbyło się na gruncie lokalnym, zupełnie niezobowiązująco a jednak z pełnym zaangażowaniem. Po pierwsze, dzięki głównym bohaterom: sześcio- i siedmiolatkom z Przedszkola Samorządowego im. Marii Konopnickiej w Wąsoszu, którzy też już czytają (a nadto oglądają, wąchają i z radością chwytają po książki) oraz Burmistrzowi Wąsosza, Panu Pawłowi Niedźwiedziowi, który chętnie i z wyczuciem oddaje się głośnemu czytaniu dzieciom. My daliśmy po prostu przestrzeń, w której czytanie można łączyć z kreatywnością. Zaplanowany piknik z książką odbył się w.... sali, z powodu lekkiego chłodu na dworze. Humory na kocykach dopisywały - grupa Misiów, po wysłuchaniu historyjki o wikingu Tappim ("Tappi i awantura z olbrzymem" Marcin Mortka), obdarowała panie bibliotekarki własnoręcznie zilustrowaną książeczką, pt. "Misiowe opowieści". Z kolei Pani Elżbieta Poprawska, przygotowała dla dzieci formę mini-teatrzyku. Tym sposobem została zbudowana atmosfera zaciekawienia książką - mali czytelnicy ochoczo sięgali po las książeczek wokół nich, zapoznając się z kolorowymi stronami. Obowiązkowo, jak to na pikniku, panie bibliotekarki przygotowały również słodki poczęstunek. Natomiast Misie obiecały, że z pewnością wrócą do biblioteki po książki, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, by czytać. Dziękujemy wszystkim osobom, które poświęciły swój czas, aby wspólnie spotkać się i wziąć udział w akcji.

EB